Tusk mówił o sukcesach rządu na specjalnej konferencji prasowej na tle ponad 600 zdjęć pokazujących zakończone i trwające inwestycje w Polsce, czyli - jak mówił - "gwałtowne przyspieszenie, jeśli chodzi o infrastrukturę". W konferencji wzięli też udział ministrowie rządu Tuska, m.in. wicepremier Waldemar Pawlak, szef MSZ Radosław Sikorski, szef MSWiA Jerzy Miller, minister zdrowia Ewa Kopacz i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Premier powiedział, że jego rząd nie był w stanie zaplanować wszystkich zdarzeń, jakie spotkały Polskę i Polaków w ciągu ostatnich 3 lat. Wymienił w tym kontekście katastrofę smoleńską, kryzys ekonomiczny i powodzie, które nawiedziły nasz kraj. - Możemy dziś z dumą powiedzieć, że Polska wyszła z tych dramatów, opresji obronną ręką. Demokracja, polskie państwo, polscy obywatele zdali ten egzamin - podkreślił szef rządu. Jak dodał, rząd starał się sprostać tym wyzwaniom, tak jak potrafił najlepiej. - Naszym pierwszym przykazaniem było, aby starać się konsekwentnie wytrwać w planie budowy nowoczesnej Polski, mimo że okoliczności okazały się mniej sprzyjające niż wtedy, kiedy obejmowaliśmy władzę - powiedział premier. - Mądrzy ludzie mówią, że kiedy człowiek planuje swoje życie na kilka lat do przodu, pan Bóg się śmieje. Rzeczywiście, nasze doświadczenie tych trzech lat to doświadczenie ekipy, która nie była w stanie zaplanować wszystkich zdarzeń, jakie spotkały Polskę i Polaków - powiedział Tusk na konferencji prasowej. Poinformował m.in., że w 2010 r. rząd przeznaczył 4,7 mld zł na modernizację kolei; modernizowane są także 44 dworce kolejowe, w tym m.in. w Krakowie, Gdyni i Wrocławiu. Podkreślił, że wartość inwestycji związanych z przygotowaniami do Euro 2012 sięgnie 100 mld zł. - Musieliśmy odblokować to, co utrudniało wykorzystywanie środków europejskich, budowę przede wszystkim autostrad i dróg ekspresowych - powiedział premier. - Ten mało efektowny czas, kiedy nie było widać tego asfaltu, tych dźwigów, tego betonu wylewanego, to był czas naprawy ustaw, przepisów, tak żeby te inwestycje mogły wreszcie ruszyć - zaznaczył. Tusk podziękował wszystkim ministrom, którzy w tym przedsięwzięciu brali udział. - To jest obraz dziś w Polsce nowych obwodnic, dróg lokalnych, o których wspomniałem, ale ruszyliśmy także z modernizacją kolei - mówił premier. Tusk mówił, że modernizowane i budowane są także lotniska. - Odwiedziłem takie inwestycje - te lotniskowe. Szczególnie imponujące wrażenie zrobił rozmach i zaangażowanie ludzi w Rzeszowie, ale takie lotniska powstają przecież np. w Łodzi czy Bydgoszczy - powiedział szef rządu. Premier podkreślił, że "nadgonione" zostały prace nad infrastrukturą związaną z organizacją Euro 2012. - Ten projekt, który wydawał się być zagrożony, zmierza też do dobrego finału, te nowoczesne stadiony będą gotowe - zaznaczył. - W ciągu trzech lat rządów poprawiło się bezpieczeństwo na drogach, wkładamy w to wiele energii i pieniędzy, ale musimy też pracować nad zmianą kultury jazdy - mówił Tusk. Dodał, że w ciągu trzech lat rządów, liczba ofiar wypadków spadła. - Więcej radości nam sprawia, że praktycznie każdego dnia powstaje na polskiej wsi nowoczesny nieduży, ale o najwyższym standardzie światowym kompleks dla wypoczynku i sportu dla naszych dzieci. Mówię tu o 1400 orlikach - powiedział szef rządu. Tusk poinformował, że w ciągu trzech lat rządów PO i PSL przybyło ponad 120 tys. nowych miejsc w przedszkolach, a 60 proc. dzieci objętych jest obecnie edukacją przedszkolną. Jak mówił, w ostatnich latach przybyło ponad tysiąc przedszkoli i punktów przedszkolnych. - W 2009 r. było o 125 tys. miejsc więcej niż w 2007 r., w 2009 ponad 60 proc. dzieci objętych było edukacją przedszkolną, zakładamy, że do 2012 r. będzie to 80 proc. i to będzie całkiem niezły wynik - przekonywał Tusk. Zwrócił także uwagę na projekt, w ramach, którego budowane są place zabaw przy szkołach - tzw. "Radosna Szkoła". - 600 ogródków jordanowskich jest w budowie przy szkołach, wiosną przyszłego roku będzie ponad tysiąc nowych - zapowiedział premier.