- Obecnie pod ziemią są inspektorzy, trwa wizja lokalna - poinformował w rozmowie ze stacją TVN24 dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego. Z bardzo wstępnych ustaleń wynika, że górnik zginął podczas pracy na chodniku podścianowym. Postępowanie w sprawie wypadku cały czas trwa.