W komunikacie wydanym po rozmowie Trumpa z Merkel Seibert podkreślił, że prezydent USA i niemiecka kanclerz obawiają się szczególnie o sytuację humanitarną w syryjskiej prowincji Idlib, która kontrolowana jest przez rebeliantów, a gdzie rząd syryjski planuje wkrótce przeprowadzić ofensywę militarną. "Rosja została wezwana do umiarkowanego działania w syryjskiej wojnie, aby zapobiec dalszej eskalacji konfliktu" - oświadczył Seibert i dodał, że Trump i Merkel rozmawiali także m.in. o sytuacji na Ukrainie i Bałkanach Zachodnich.