Hołownia powiedział na konferencji prasowej, że kończy się pewien symboliczny etap "wylewania fundamentów" ruchu. - Za chwilę przystępuję do procesu rejestracji partii politycznej, to jest ten trzeci element, którego powstanie zapowiadaliśmy. (...) Teraz to staje się ciałem, w dniu dzisiejszym rozpoczynamy tę procedurę - powiedział Hołownia. Jak dodał, nie może podać nazwy partii do momentu złożenia dokumentów do sądu rejestrowego. - To będzie partia, jakiej jeszcze w Polsce nie było, która nie działa w ten sposób, że sobie założy ruch obywatelski, po to, by sobie podnieść notowania, czy poprawić PR. To jest partia, którą ruch obywatelski zakłada, by mieć sprawczość w tym obszarze polityki, w którym potrzebujemy dziś sprawczości - powiedział. Ugrupowanie "zaszczepione" Jak dodał, będzie to ugrupowanie na samym początku "zaszczepione" przeciwko trzem najpoważniejszym chorobom, które - według niego - "toczą dziś polski system partyjny i polską demokrację". - A więc przeciwko oderwaniu się od rzeczywistości, przeciwko skoncentrowaniu się na swoich wewnętrznych problemach i wreszcie przeciwko zawłaszczaniu świata - oświadczył. Według niego, potrzeba dziś takiej partii i widać to wyraźnie w sytuacji, w której "rządzący zajęci są sami sobą, a opozycja zajmuje się swoimi problemami". - Potrzebna jest nowa polityka, która zaangażuje obywateli, pokaże im ich sprawczość i która będzie mądra, czyli będzie korzystała z wiedzy ekspertów - zaznaczył Hołownia. Michał Kobosko szefem partii Szefem partii, której rejestrację zapowiedział we wtorek lider Ruchu <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-polska-2050,gsbi,43" title="Polska 2050" target="_blank">Polska 2050</a> <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-szymon-holownia,gsbi,6" title="Szymon Hołownia" target="_blank">Szymon Hołownia</a>, będzie Michał Kobosko. Hołownia zaznaczył, że jest to jego najbliższy współpracownik. Kobosko podkreślił, że na decyzji o powołaniu partii zaważyła obecna sytuacja polityczna. Kobosko podkreślił, że "epicentrum" Polski 2050 będzie nadal stanowiło funkcjonujące od lipca stowarzyszenie, a nie partia. - Uznaliśmy, że czas najwyższy, że dzisiejsza sytuacja polityczna jest tak niestabilna, rozchwiana, z tego powodu postanowiliśmy rozpocząć procedurę rejestracji partii - uzasadniał decyzję o stworzeniu partii politycznej. Kobosko zapowiedział, że w momencie rejestracji partii ustąpi ze stanowiska wiceprezesa stowarzyszenia Polska 2050.