W rozmowach w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" brał udział również dyrektor szpitala Piotr Ciompa. Szumowski pozytywnie ocenił fakt, że doszło do dialogu między stronami sporu. "To już krok na przód" - powiedział. Wyraził nadzieję, że rozmowy będą kontynuowane. "Panie muszą te propozycje przeanalizować. Wymaga to konsultacji z prawnikami oraz środowiskiem (pielęgniarskim - PAP). Pan marszałek i pan dyrektor muszą również przeprowadzić analizy finansowe i prawne" - wyjaśnił. Minister zdrowia zapowiedział, że w piątek wczesnym popołudniem wszystkie strony "skontaktują się" i będą kontynuowały rozmowy. Nie będzie to jednak bezpośrednie spotkanie, lecz "kontakt tele-zdalny", bo - jak argumentował szef MZ "panie są wycieńczone, muszą wrócić do domu i pracy". "Cieszę się, że do tego spotkania doszło i mam nadzieję, że jutro porozumiemy się i skontaktujemy i te dzisiejsze rozmowy będą mogły być przekute na konkretne zapisy. Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach. Więc będziemy te zapisy wspólnie analizować, rozmawiać na ich temat" - zapowiedział Szumowski. Szef resortu zdrowia nie podał szczegółów rozmów ani przedstawionych propozycji. Oznajmił, że strony biorące udział w dialogu wspólnie przyjęły takie stanowisko. "O szczegółach nie będziemy informowali, bo nie zostały one zaakceptowane, ani nie zostały przyjęte". Zapewnił, że są one "bardzo konkretne". Wyraził nadzieję, że propozycje po dopracowaniu zostaną zapisane w formie porozumienia między zainteresowanymi stronami. Od 3 września w szpitalu im. Św. Ojca Pio w Przemyślu trwa rotacyjny protest głodowy pielęgniarek, a od 20 września odbywa się jednocześnie protest absencyjny. Część pielęgniarek przebywa na zwolnieniach lekarskich. Szpital wstrzymał planowe przyjęcia pacjentów i pracuje jak na ostrym dyżurze. Protestujące żądają 1,2 tys. zł podwyżki. Zarząd województwa proponuje, by w tym roku pielęgniarki otrzymały bezwarunkowo 400 zł podwyżki, w przyszłym roku kolejne 200 zł bezwarunkowo w sierpniu oraz warunkowe 200 zł w kwietniu, gdy pozwoli na to sytuacja finansowa szpitala oraz następne 250 zł w 2020 roku, także warunkowo.