Tomasz Siemoniak mówił w radiowej Jedynce, że te ugrupowania i środowiska pozaparlamentarne w obecnych czasach są na siebie skazane i powinny mieć wspólne inicjatywy. Przyznał, że między PO, Nowoczesną i PSL jest rywalizacja, ale na dłuższą metę powinno być więcej współpracy. Gość Jedynki mówił, że <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a> chce wygrać kolejne wybory parlamentarne. Mają w tym pomóc powoływane od wczoraj kluby obywatelskie Platformy i przyjaznych jej środowisk. Jak dodał, wyborcy oczekują, że PO odsunie PiS od władzy. Do tego - jak mówił - trzeba mieć dobry program (przygotowaniem programu partii zajmuje się <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-tomasz-siemoniak,gsbi,1621" title="Tomasz Siemoniak" target="_blank">Tomasz Siemoniak</a> - przyp. red.), ale i mobilizować opinię publiczną. Dlatego kluby obywatelskie PO mają powstać we wszystkich powiatach. Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej stwierdził, że po ośmiu latach rządzenia Platforma powinna wrócić do "pracy u podstaw". Temu - jego zdaniem - mają sprzyjać powoływane kluby obywatelskie.