Debata nad projektem uchwały zaproponowanej przez senatorów PO rozpoczęła w środę dwudniowe posiedzenie Senatu. "W piątek 13 listopada 2015 roku terroryści z tzw. Państwa Islamskiego dokonali serii zamachów terrorystycznych w stolicy Francji - Paryżu, w których zginęło i zostało rannych wielu niewinnych ludzi. Senat Rzeczypospolitej Polskiej wstrząśnięty ogromem tragedii wyraża swoją solidarność ze wszystkimi Francuzami. Składamy najszczersze wyrazy współczucia wszystkim Francuzom, przede wszystkim rodzinom ofiar" - głosi m.in. treść uchwały. Wyrażono w niej także nadzieję, "że ofiara życia niewinnych ludzi stanie się przestrogą i skłoni do podjęcia stanowczych działań zapewniających bezpieczeństwo". "Uważamy, że tylko wspólny głos państw Unii Europejskiej oraz wolnego świata ws. metod walki z terroryzmem pozwoli na poprawę bezpieczeństwa Europejczyków" - podkreślono w projekcie. W dyskusji senatorowie złożyli do projektu szereg poprawek, projekt został ponownie skierowany do komisji senackiej. Sprawozdawca komisji senator Aleksander Pociej (PO) przedstawiając projekt uchwały podkreślił, że komisja zdecydowała o wykreśleniu z niego akapitu mówiącego o zacieśnianiu współpracy międzynarodowej dotyczącej działań potrzebnych dla zwiększenia bezpieczeństwa w Europie. W usuniętym akapicie była mowa, że refleksja nad wydarzeniami z Paryża "powinna spowodować lepszą współpracę służb specjalnych i organów wymiaru sprawiedliwości państw europejskich, a także skuteczniejszą koordynację na poziomie Unii Europejskiej". Jak tłumaczył Pociej, o taką zmianę wnioskował senator Jan Maria Jackowski (PiS), który nie chciał by Senat wchodził w obszar polityki zagranicznej, którą uważa za domenę rządu. Jackowski apelował, aby nie przywracać usuniętego akapitu (zgłoszono takie poprawki), ponieważ musiałby być znacząco przebudowany i rozbudowany. "Nie uda się zapewnić bezpieczeństwa Europie i Europejczykom bez rewizji polityki migracyjnej, polityki wizowej, kwestii ochrony granic i kwestii powrotu do wartości, w tym do wartości chrześcijańskich, ponieważ Europa zgubiła swoją tożsamość" - uważa senator PiS. Senatorowie zgłosili w czasie dyskusji szereg poprawek. <a class="db-object" title="Kazimierz Wiatr" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-kazimierz-wiatr,gsbi,3206" data-id="3206" data-type="theme">Kazimierz Wiatr</a> (PiS) chciałby wpisać do projektu słowa, że działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa powinny dotyczyć nie tylko Europy, ale całego świata, ponieważ terroryzm jest zjawiskiem globalnym. Bogdan Klich (PO) podkreślił, że współczesny terroryzm nie zna granic i znacząco zmienił się w porównaniu z tym z lat 60., 70., i 80. XX w. Przekonywał o konieczności zacieśnienia współpracy międzynarodowej na rzecz walki z terroryzmem. Powiedział, ze Polska będzie rozmawiała z Francją nt. wkładu w walkę z terroryzmem. Zgłosił poprawkę przywrócenia do treści projektu uchwały usuniętego zapisu o lepszej współpracy międzynarodowej w walce z terroryzmem. Jan Rulewski zgłosił cztery poprawki, z których jedna zakłada rozszerzenie tekstu uchwały o wspomnienie o ofiarach katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego na Synaju 31 października. Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) przyznała we wtorek, że katastrofa była rezultatem "aktu terroru". Poprawki zgłosili także senatorowie PO Piotr Wach i Bogdan Borusewicz.