Sejm odrzucił w środę poprawki - zgłoszoną przez Kukiz'15, która zakładała możliwość przechodzenia na emeryturę ze względu na staż pracy - 35 lat dla kobiet oraz 40 lat dla mężczyzn. Sejm odrzucił także poprawkę PSL, według której niektórzy rolnicy mogliby odchodzić na wcześniejszą emeryturę (kobiety w wieku 55 lat i mężczyźni w wieku 60 - po spełnieniu pewnych warunków) do końca 2022 r. Zgodnie z obecnymi przepisami, rolnicy mogą odchodzić na wcześniejszą emeryturę (po spełnieniu pewnych warunków) do końca 2017 r. Dobrowolność przechodzenia na emeryturę Po obniżeniu wieku emerytalnego zostanie zachowana dobrowolność przechodzenia na emeryturę - zapowiedział dziś w Polskim Radiu 24 wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, Stanisław Szwed. "To od pracownika będzie zależało, czy chce z tego skorzystać, czy nie" - powiedział wiceminister. Dodał, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie zobowiązany przedstawić przyszłemu emerytowi, jaką emeryturę otrzyma, aby miał świadomość, jaką decyzję podejmuje. Stanisław Szwed podkreślił, że osoby, które przejdą na emeryturę, będą mogły sobie dorabiać. Odrzucenie poprawek We wtorek podczas drugiego czytania w Sejmie kluby Kukiz'15 i PSL złożyły poprawki do projektu przewidujące możliwość przechodzenia na emeryturę ze względu na staż pracy oraz utrzymania prawa niektórych rolników do wcześniejszego pobierania świadczeń emerytalnych. Komisja polityki społecznej rekomendowała odrzucenie poprawek. "To jest wszystko wyliczone. Polskę na to stać" - zapewniła dziś premier Beata Szydło w programie "Jeden na jeden" w TVN24. Propozycja Andrzeja Dudy Pierwsze czytanie projektu ustawy przywracającej poprzedni wiek emerytalny odbyło się w grudniu ubiegłego roku.W myśl propozycji Andrzeja Dudy, kobiety mają przechodzić na emeryturę w wieku 60 lat, mężczyźni w wieku 65 lat. Obecnie wiek emerytalny wynosi 67 lat niezależnie od płci. Jest podnoszony stopniowo. Kobiety osiągną go w 2040 roku, mężczyźni w 2020.