W praktyce oznaczałoby to jedno - Polacy mieliby kolejną okazję do przedłużonego weekendu. Taka petycja, jak informuje "Rzeczpospolita", wpłynęła do Senatu. Jej autorem jest Fundacja Naukowa Katolików Eschaton, która uzasadnia, że święto to od 1925 r. było dniem wolnym, a zmienili to dopiero komuniści. Zwrócono uwagę, że święto - mimo że oficjalnie nie jest dniem wolnym - wciąż jest uroczyście obchodzone na wsiach.Petycja trafiła do senackiej komisji praw człowieka, praworządności i petycji. Co ważne, nie została odrzucona. Jak podaje gazeta, wielu posłom PiS spodobał się ten pomysł. Zdecydowano się wystąpić o opinie do Episkopatu oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Na razie trudno więc powiedzieć, jaki dalszy bieg będzie miała sprawa.Niedziela Zesłania Ducha Świętego, a także poniedziałek następujący tuż po niej to święta ruchome, uzależnione od kalendarza liturgicznego. W tym roku przypadają na 20 i 21 maja.Tymczasem z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" wynika, że Polacy najchętniej chcieliby dodatkowy dzień wolny od pracy w Wigilię (58 proc. wskazań). Na drugim miejscu znalazł się Wielki Piątek (25 proc.), a drugi dzień Zielonych Świątek zebrał zaledwie 5 proc. głosów.Więcej w "Rzeczpospolitej".