Według minister skarbu Aldony-Kameli Sowińskiej, dzisiejsza decyzja - to krok w dobrą stronę. Pani minister dodaje, że rządowe postanowienie prywatyzacji nie kończy. Dlatego niepokój SLD, który przejmie władzę po odchodzącym rządzie, jest bezpodstawny. Polska zamierza sprzedać Węgrom niecałe 18 procent Orlenu, w zamian za to Węgrzy powinni nam sprzedać "równoważną" cześć udziałów w swoim koncernie. Termin zakończenia negocjacji ma ustalić Nafta Polska, nadzorująca w imieniu państwa sektor paliwowy.