Scheuring-Wielgus wystąpiła z Nowoczesnej 9 maja. Posłanka poinformowała wówczas, że dostała zakaz wygłoszenia stanowiska klubu podczas debaty nad projektem ustawy podnoszącą rentę socjalną i - jak stwierdziła - ta decyzja władz partii "przekroczyła czerwoną linię". Tego samego dnia z partii odeszła Schmidt, ponieważ - jak tłumaczyła - nie mogła zgodzić się na sposób, w jaki traktowane są wartości Nowoczesnej i osoby, które na rzecz tych wartości pracują. Były lider i założyciel Nowoczesnej <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-ryszard-petru,gsbi,2394" title="Ryszard Petru" target="_blank">Ryszard Petru</a> opuścił partię 11 maja. Uzasadniając wówczas swoją decyzję ocenił, że Nowoczesna przestała być partią "reform, zdrowego rozsądku, która nie zgadza się na bylejakość i konformizm". Jak dodał nie może brać odpowiedzialności za partię, na którą nie ma wpływu zarówno w sferze programowej, jak i politycznej. Jeszcze w maju Petru zapowiedział, że po <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-samorzadowe-2024" title="wyborach samorządowych" target="_blank">wyborach samorządowych</a> przedstawi propozycję stworzenia swojej nowej partii. Jak wówczas podkreślił w Polsat News, ma to być to ugrupowanie społeczno-liberalne promujące przedsiębiorczość, niskie podatki, ale też wspomagające najsłabszych. 31 maja 2015 roku odbył się w Warszawie kongres założycielski Stowarzyszenia NowoczesnaPL. 25 sierpnia zarejestrowana została partia o nazwie Nowoczesna Ryszarda Petru, która w październikowych wyborach parlamentarnych zdobyła 7,6 proc. głosów, co dało jej 28 mandatów w Sejmie. Przewodniczącym Nowoczesnej był wówczas Petru, a jego zastępczyniami m.in. Joanna Schmidt i Katarzyna Lubnauer (<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-joanna-scheuring-wielgus,gsbi,1617" title="Joanna Scheuring-Wielgus" target="_blank">Joanna Scheuring-Wielgus</a> była członkinią zarządu ugrupowania). Dwa lata później Petru stracił przywództwo na rzecz Lubnauer.