Wiceprzewodniczący Krajowej Rady Koordynatorów RKW Tomasz Hubert Cioska mówił, że przedstawiciele organizacji zgadzają się z większością zmian zaproponowanych przez PiS, ale jest szereg punktów, które ich niepokoją. Krytyczne uwagi do projektu PiS Krytycznie odnoszą się do kwestii Państwowej Komisji Wyborczej, Krajowego Biura Wyborczego, a także do sposobu powoływania urzędników i procesu wyborczego, który - ich zdaniem - nie jest w pełni uspołeczniony. Członkowie organizacji postulują powstanie nowej ustawy, a nie, jak zaproponowali posłowie PiS, nowelizację dotychczasowych przepisów. Przewodniczący Krajowej Rady Koordynatorów RKW Paweł Zdun stwierdził, że projekt zmian idzie w dobrym kierunku, ale jego zdaniem, pozostawia zbyt dużo władzy sędziom i urzędnikom. Według niego, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-panstwowa-komisja-wyborcza,gsbi,2562" title="Państwowa Komisja Wyborcza" target="_blank">Państwowa Komisja Wyborcza</a> powinna być rozwiązana jeszcze przed najbliższymi wyborami samorządowymi w 2018 r. Potrzeba szerokich konsultacji społecznych Przedstawiciele organizacji podkreślają, że przed wprowadzeniem zmian w Kodeksie wyborczym powinny odbyć się szerokie konsultacje społeczne. Oczekują od posłów nowego projektu w tej sprawie lub wprowadzenia poprawek do obecnego. RKW, wśród dobrych propozycji przedstawionych przez PiS, wymienił między innymi zniesienie głosowania korespondencyjnego. Szczegóły projektu PiS Projekt PiS wprowadzający zmiany w Kodeksie wyborczym, a także w ustawach: o samorządzie gminnym, samorządzie powiatowym i o samorządzie województwa wpłynął do marszałka Sejmu w ubiegły piątek. Przewiduje między innymi dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, reformę Państwowej Komisji Wyborczej, zniesienie JOW-ów w wyborach do rad gmin, a także zniesienie możliwości wyborów dwudniowych i rezygnację z głosowania korespondencyjnego. Projekt zakłada również zmiany w sposobie ustalania składu Państwowej Komisji Wyborczej po 2019 r.