Tadeusz Jarmuziewicz w tym tygodniu miał wrócić do pracy. Wszystko wskazuje jednak na to, że urlop zostanie mu przedłużony. Dziś jednak wiceminister ma się pojawić w pracy. Na rozmowę wezwał go minister transportu Sławomir Nowak. - Kontrola w departamencie transportu drogowego jeszcze trwa, jeszcze się nie zakończyła. Myślę, że w tym tygodniu będą wnioski pokontrolne i wtedy będziemy w stanie podejmować decyzję. Tam jest trochę zastrzeżeń, ale myślę, że przede wszystkim musimy sobie to wyjaśnić - powiedział minister w rozmowie z RMF FM. Po zakończeniu kontroli o losach Tadeusza Jarmuziewicza zdecyduje premier. Notatka, która pogrąży wiceministra? W połowie maja dziennikarka RMF FM dotarła do notatki ws. nieformalnego spotkania wiceministra z przedstawicielami wykonawcy odcinka autostrady A1. "Dziwne" zachowanie Tadeusza Jarmuziewicza opisują szczegółowo pracownicy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Chodzi o prowadzone w restauracji rozmowy na temat budowy odcinka autostrady Świerklany - Gorzyczki, w których oprócz wiceministra uczestniczyli przedstawiciele inwestora, czyli firmy Alpine Bau, oraz lokalne władze. Sprawa jest bulwersująca, bo pracownicy ministerstwa mieli zakaz spotkań towarzyskich z firmami wykonujących inwestycje bez udziału przedstawicieli GDDKiA. Chodziło o to, aby nie osłabiać pozycji ministerstwa w razie ewentualnych procesów sądowych.Czytaj więcej na RMF24.pl!