Te najnowsze, zebrane od sierpnia, dotyczą przedstawicieli wszystkich organów władzy i najróżniejszych wykroczeń. Mamy spowodowanie kolizji przez posła PO Antoniego Mężydłę, przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 36 km/h przez europosła Solidarnej Polski Tadeusza Cymańskiego i ignorowanie znaków drogowych przez senatora PiS Jerzego Chróścikowskiego, europosła SLD Bogusława Liberadzkiego i mającego ostatnio także znacznie większe problemy Republikanina Przemysława Wiplera. Wakacyjnym rekordzistą wciąż pozostaje jednak agent Tomek, czyli poseł PiS Tomasz Kaczmarek, z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o 56 km/h... Przypomnijmy, że już od stycznia w Sejmie mówi się o potrzebie ograniczenia immunitetów w sprawie popełnianych przez posłów wykroczeń drogowych. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz przygotowała nawet projekt ustawy, który miał to ograniczenie umożliwić. Miał on być uchwalony przed wakacjami, ale w ciągu ośmiu miesięcy posłowie nawet nie zaczęli nad nim pracy. Tomasz Skory