Powodem opóźnienia jest usterka samolotu, który dzisiaj nad ranem miał wylecieć z Katowic z grupą turystów do Turcji i zabrać do Polski osoby, które właśnie skończyły wakacje w Antalyi. Pan Sławomir, który utknął w Turcji, narzeka, że nikt się nimi nie zajmuje. "Mamy małe dzieci, koczujemy od 4 rano na lotnisku w Antalyi. Nie mam pieniędzy, by kupić coś dzieciom do picia, do jedzenia" - mówi. Według rzecznika LOT, linia już podstawiła inny samolot, który wkrótce zabierze pasażerów z Turcji. <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/grzegorz-kwolek" target="_blank">Grzegorz Kwolek</a>