Starannie przygotowana wiadomość przekonywała pracowników, że Instytut Polski w Londynie we współpracy z British Airways przygotował specjalną zniżkową ofertę na bilety lotnicze dla pracowników MSZ. W e-mailu znajdował się link, który miał prowadzić do rozkładu lotów, a w rzeczywistości umożliwiał zainstalowanie na komputerze zainfekowanego pliku - wystarczyło otworzyć plik ZIP. E-mail był bardzo profesjonalny. Hakerzy zadbali o poprawność językową i odpowiedni format listu. Przygotowali też, zablokowaną już, domenę internetową podobną do prawdziwej. Resort spraw zagranicznych zapewnia, że atak został wykryty na czas. "(...) szkodliwe pliki (zostały) zablokowane zgodnie z obowiązującymi w MSZ procedurami. Nie wpłynął on w żaden sposób na sprawne funkcjonowanie instytucji" - przekonuje biuro prasowe. MSZ podkreśla też, że "wszystkie incydenty bezpieczeństwa teleinformatycznego zgłaszane są zgodnie z obowiązującymi przepisami do stosownych organizacji i instytucji." Ministerstwo podało, że w ostatnim czasie pracownicy i systemy MSZ są nieustająco narażone na zagrożenia tego typu. <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/grzegorz-kwolek" target="_blank">Grzegorz Kwolek</a>