- Inicjatywy pani poseł Kempy i Solidarnej Polski w ogóle nie chce mi się komentować - dodał. Premier - odnosząc się do sporu o gender - powiedział również, że "większych głupstw jak te, które dotyczą tego ideowego sporu nie słyszał." Dodał również, że "nie najmądrzejsze wypowiedzi" na ten temat pojawiają się z różnych stron sporu.