Umowa zezwala na poszukiwanie siarczków polimetalicznych w środkowej części oceanu. Jak poinformował wiceminister środowiska Mariusz Jędrysek, kontrakt będzie obowiązywał przez 15 lat i będzie mógł być przedłużany na kolejne pięciolecia. "Najpierw będziemy rozpoznawać geologicznie teren usytuowany na południe od Azorów. Spodziewamy się tam znaczących złóż miedzi i srebra. Do tego domieszki ziem rzadkich i metali szlachetnych. To są znacznie bogatsze zasoby, niż te eksploatowane na naszym kontynencie" - mówił wiceminister.Wiceminister Mariusz Jędrysek podkreślił, że Polska znalazła się w wąskim gronie krajów, które mogą eksplorować zasoby surowców na dnie Atlantyku. "Międzynarodowa Organizacja Dna Morskiego zarządza ponad sześćdziesięcioma procentami powierzchni ziemi w imieniu społeczności międzynarodowej. Kontrakt na poszukiwanie siarczków polimetalicznych w tamtym obszarze podpisało siedem krajów i ta grupa już się znacząco nie poszerzy. Jesteśmy więc w pierwszej lidze kontraktorów" - dodał wiceminister, który jest jednocześnie Głównym Geologiem Kraju i Pełnomocnikiem Rządu ds. Polityki Surowcowej Państwa. Obszar, który został objęty kontraktem składa się ze stu kwadratów o powierzchni 10 kilometrów kwadratowych każdy.