Na placu Grunwaldzkim zebrało się kilkunastu działaczy i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, którzy mówili, że gender zagraża przyszłości dzieci i jest wypaczeniem tradycyjnego modelu rodziny. - Gender jest zagrożeniem dla obywateli, którzy chcą żyć normalnie, tak jak nakazuje natura - mówił Rafał Niburski, przewodniczący Forum Młodych PiS i organizator pikiety. Dzisiaj w "Salonie Politycznym Trójki" w innym tonie wypowiedział się prezes Polskiej Akademii Nauk prof. Michał Kleiber. "Studia gender są bardzo ważne i cenne o ile dotyczą płci w kontekście społeczno-kulturowym" - stwierdził Kleiber. Jednocześnie przestrzegł przed ideologizacją nauki, gdyż zawsze jest ona szkodliwa. "To, co się nazywa po angielsku gender studies, czyli studiowanie, nauka związana z tożsamością kulturowo-społeczną (...) to część nauk społecznych, która rzeczywiście od kilkudziesięciu lat jest uprawiana. Są na ten temat książki, jest nawet encyklopedia. Tutaj właściwie trudno jest mieć jakieś zastrzeżenia" - ocenił Kleiber w "Salonie Politycznym Trójki".