Związkowcy nie zgadzają się na działania KE ws. obniżenia od 1 października wieku emerytalnego w Polsce. Demonstranci trzymali transparenty z napisami: "Nasze prawo, nasz wybór", "Polska szanuje polskie kobiety". Skandowali m.in. "Solidarność" i "Ręce precz od Polski". Na ręce europosła PiS, wiceszefa Parlamentu Europejskiego Ryszarda Czarneckiego związkowcy złożyli petycję, skierowaną do przewodniczącego Komisji Europejskiej. "NSZZ "Solidarność" uznaje za niedopuszczalne stawianie Polsce zarzutów dyskryminacji w związku ze zróżnicowanym wiekiem emerytalnym kobiet i mężczyzn, a sam fakt ingerencji w demokratyczne decyzje społeczeństwa za bezprawny" - napisano. W piśmie wezwano również Komisję Europejską do zaprzestania nacisków i "działań nękających wobec Polski". W październiku wchodzi w życie reforma emerytalna, zgodnie z którą kobiety ponownie uzyskają prawo do przejścia na emeryturę od 60. roku życia, a mężczyźni od 65. Będzie to powrót do stanu sprzed uchwalonej w 2012 r. reformy, przewidującej stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego do 67 lat bez względu na płeć. Paweł Żebrowski