<a href="http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/rodo-banki-nie-potrzebuja-dodatkowych-zgod,2570188,4141" target="_blank">RODO: Banki nie potrzebują dodatkowych zgód</a> - Z informacji, jakie otrzymujemy wynika, że obok licznych wiadomości informujących państwa o przetwarzaniu danych osobowych są również takie, które mogą być ukierunkowane na oszustwa - podaje Ministerstwo w komunikacie rozesłanym w sobotę po południu. Chodzi o takie wiadomości: "Informacje zawierające linki bądź załączniki z dokumentami, z których skorzystanie zapewnić ma pozornie pełną zgodność z RODO, a faktycznie może skutkować zainstalowaniem tzw. wirusa na Państwa urządzeniu". Co zrobić, gdy taką wiadomość dostaniemy? Prosimy o dokładne zapoznanie się z nią. Nie należy reagować na wiadomości lub SMS-y z niewiadomego lub podejrzanego źródła. - Oferty usług doradczych w obszarze ochrony danych osobowych z informacją, że odmowa skorzystania z usług skutkować może złożeniem skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych - może to być próba oszustwa. - Nieprawdziwe informacje o prawnej konieczności nabycia szaf zapewniających zgodność z RODO, krat w oknach, szczególnych kategorii niszczarek, nakładek na ekrany monitorów, kłódek oraz innych dedykowanych RODO rozwiązań. Tymczasem RODO nie stawia takich wymogów. - Informacje o obowiązkowych egzaminach na Inspektorów Ochrony Danych, obowiązkowych certyfikatach oraz obowiązkowych szkoleniach. RODO nigdzie nie mówi o obowiązkowych egzaminach czy szkoleniach. Jednocześnie Ministerstwo wszystkim administrującym danymi osobowymi zwraca szczególną uwagę na sposób realizacji obowiązków wynikających z RODO. Chodzi o to, że wysyłane w ostatnim czasie liczne wiadomości informujące klientów, usługobiorców itd. o przetwarzaniu danych, powinny co do zasady być kierowane na adres mailowy adresata takiej wiadomości. - Wysyłanie takich informacji np. do wszystkich klientów, bez dodania ich adresów email lub wysyłanie tzw. kopii ukrytej może się wiązać z naruszeniem przepisów RODO - ostrzega MC.