Prokuratura ustaliła, że zorganizowana grupa przestępcza działała w Polsce i w innych krajach, poprzez założone spółki symulując w 2014 roku obrót biokomponentów do paliw o wartości kilkuset mln zł. Według wyliczeń śledczych, uszczuplenie należnego państwu z tego tytułu podatku VAT przekroczyło 95 mln zł. Według prokuratury, w celu osiągnięcia takiego celu składane były deklaracje podatkowe zawierające nieprawdę, tworzono nierzetelną dokumentację księgową, a pieniędzmi z kont bankowych tak dysponowano, by ukryć przestępczy charakter działań. Skazany w piątek obywatel Łotwy był prezesem i udziałowcem spółki działającej w Białymstoku. Sąd uznał, że działalność tej spółki była fikcyjna i stanowiła znaczne zagrożenie dla gospodarczych interesów rynku paliwowego w naszym kraju. Oprócz kary więzienia i grzywny sąd orzekł przepadek piątej części kwoty, którą stracił Skarb Państwa wskutek uszczuplenia należnego podatku VAT. Zgodnie z przepisami, pozostała kwota rozkłada się na pozostałych czterech członków grupy - ustalonych, ale nie zatrzymanych.