Nie zamaskowani młodzi mężczyźni weszli do banku w chwili, gdy nie było w nim klientów, sterroryzowali, prawdopodobnie bronią palną, dwie pracownice banku i skrępowali je kajdankami. Następnie przeskoczyli przez ladę i ukradli gotówkę przygotowaną do wywiezienia z banku. Łącznie zrabowali 50 tys. zł. i 3 tys. USD. Z miejsca zdarzenia uciekli prawdopodobnie samochodem. - Po wyjściu napastników kobietom udało się uruchomić alarm, który wezwał policję. Mimo zablokowania dróg w Łodzi i dróg wyjazdowych z miasta w kilka minut po napadzie sprawców nie udało się jeszcze złapać - poinformował Tomasz Klimczak z biura prasowego łódzkiej policji. Pracownice banku nie odniosły obrażeń.