Zastępca dyrektora ds. lecznictwa szpitala, dr n. med. Arsalan Azzaddin, potwierdził, że kontrola była prowadzona. Według niego, była to kontrola ogólnopolska - nie dotyczyła jedynie ich jednostki. "Nie mamy nic do ukrycia, to jest publiczny szpital, współpracujemy z kontrolerami" - zapewnił. "Teraz nikt nie ma prawa odmówić dostępu do dokumentów i informacji, szczególnie, gdy prosi o nie CBA. Ale to dokumenty jawne. Każdy obywatel, jeśli tylko ma jakieś wątpliwości, ma prawo domagać się tych informacji, a my ich udzielimy" - deklarował zastępca szefa placówki. Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA powiedział PAP, że kontrola została podjęta w połowie lipca przez Wydział Postępowań Kontrolnych Delegatury CBA w Białymstoku. "Całkowita wartość zamówienia objętego kontrolą w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Bielsku Podlaskim wynosi 6,2 mln zł" - podał. Z informacji PAP wynika, że dotyczy ona zgodności z prawem dostawy implantów artroskopowych i endoprotez przynasadowych dla szpitala w Bielsku Podlaskim. Kontrola może potrwać do 13 października, ale zgodnie z ustawą o CBA, w szczególnych przypadkach może zostać przedłużona decyzją szefa Biura maksymalnie o sześć miesięcy. Aleksander Główczewski