We wtorek członkowie Zgromadzenia przyjęli piętnaście rezolucji dotyczących m.in. sił NATO w Afganistanie, bezpieczeństwa nuklearnego i obrony przeciwrakietowej, strategicznego partnerstwa z Rosją oraz wyzwań klimatycznych i energetycznych. Ponadto parlamentarzyści dyskutowali o sytuacji na Bałkanach 15 lat po podpisaniu układu pokojowego w Dayton, wpływie kryzysu ekonomicznego na kraje Europy Środkowej i Wschodniej; debatowali także o spójności Sojuszu oraz o aktualnych problemach w relacjach NATO z Rosją, Ukrainą oraz Unią Europejską. Parlamentarzyści wybrali Karla A. Lamersa z Niemiec na nowego przewodniczącego Zgromadzenia oraz pięciu jego wiceprzewodniczących: Jadwigę Zakrzewską (szefową polskiej delegacji do Zgromadzenia), Petrasa Austreviciusa (Litwa), Hugh Bayleya (Wielka Brytania), Jean-Michela Boucherona (Francja) oraz Mike Rossa (USA). Zakrzewska, podsumowując sesję, podkreśliła na konferencji prasowej, że polscy parlamentarzyści kładli szczególny nacisk na wagę art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego, który mówi o solidarnej reakcji na wszelkiego rodzaju zagrożenia. Przedstawiciele polskiej delegacji zaznaczyli także, że podczas sesji w Warszawie wiele mówiono na temat relacji NATO-Rosja. - To jest dość duża zmiana, po czasie kiedy de facto nie rozmawialiśmy z Rosją, po konflikcie z Gruzją (w 2008 roku - red.). Teraz jest nowy etap - Rosja otwiera się na NATO - zauważył Andrzej Gałażewski (PO). Stanisław Wziątek (SLD) zwrócił uwagę na nieobecność w warszawie sekretarza generalnego NATO Adersa Fogha Rasmussena, co - w jego ocenie - było afrontem wobec Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Kilkudniowa sesja odbyła się przed listopadowym szczytem NATO w Lizbonie, na którym przyjęta ma być nowa koncepcja strategii Sojuszu. W sesji wzięło udział ok. 300 parlamentarzystów, w tym przedstawiciele 28 parlamentów krajów członkowskich NATO, delegacje państw stowarzyszonych, przedstawiciele Parlamentu Europejskiego, Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Ze strony polskiej uczestniczyli m.in.: marszałkowie Sejmu i Senatu Grzegorz Schetyna i Bogdan Borusewicz, premier Donald Tusk, szef MON Bogdan Klich, szef BBN Stanisław Koziej oraz wiceminister spraw zagranicznych Jacek Najder. Specjalne przesłania do uczestników skierowali prezydent Bronisław Komorowski i sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. Tegoroczna sesja odbyła się w Warszawie dzięki parlamentarzystom z polskiej delegacji, którzy w Kopenhadze w 2005 r. zaproponowali kandydaturę Polski na gospodarza spotkania w listopadzie 2010 r. Polska po raz drugi jest gospodarzem obrad. Poprzednio przedstawiciele Zgromadzenia Parlamentarnego NATO gościli w Warszawie w 1999 roku. Zgromadzenie Parlamentarne NATO jest międzyparlamentarną organizacją związaną z Sojuszem Północnoatlantyckim. Obraduje w dwóch sesjach - wiosennej i jesiennej. Wiosną tego roku Zgromadzenie obradowało w Rydze. Członkami polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, poza Zakrzewską, Gałażewskim i Wziątkiem są: Jan Dziedziczak (PiS), Mieczysław Łuczak (PSL), Antoni Macierewicz (PiS), Konstanty Miodowicz (PO), Marek Opioła (PiS) i Paweł Suski (PO) oraz senatorowie: Włodzimierz Cimoszewicz (niezależny), Stanisław Piotrowicz (PiS) i Władysław Sidorowicz (PO) Kolejna sesja ZP NATO odbędzie się w Warnie (Bułgaria) w maju 2011 roku. Czytaj także: <a href="http://skrzypczak.blog.interia.pl/" target="_blank">Blog generała Skrzypczaka</a>