- Nie można sobie pozwolić, żeby w telewizji publicznej takie rzeczy się działy, jakie się dzieją od dłuższego czasu - powiedział Kłopotek. Jego zdaniem wprowadzenie kuratora umożliwi uporządkowanie spraw firmy, ale nie załatwi sprawy finansowania mediów publicznych. - Chodzi o to, żeby był jeden ośrodek władzy zarządzający tą telewizją, a nie to, co się dzieje dzisiaj, bo teraz to jest jeden wielki cyrk - ocenił. Według posła, wprowadzenie kuratora do TVP spowoduje opór obecnego kierownictwa telewizji, które będzie chciało, by to sąd rozstrzygnął, kto ma prawo rządzić spółką. - Prawdopodobnie i tak te wszystkie kolejne działania będą rozstrzygane przez sąd, bo nie wierzę, żeby (p.o. prezesa TVP Piotr) Farfał i spółka "odpuścili" - przewiduje polityk PSL.