W piątek lider Nowoczesnej Ryszard Petru poinformował na Twitterze, że grono kandydatów na przewodniczącego Nowoczesnej się powiększa: do posła Piotra Misiło dołącza przewodnicząca klubu Katarzyna Lubnauer. "Im więcej pomysłów na rozwój Nowoczesnej i wygraną z PiS, tym lepiej" - dodał. "Jestem patriotką Nowoczesnej" Lubnauer potwierdziła, że będzie kandydować na stanowisko szefa Nowoczesnej. "Chcę uszanować wolę wyborców, którzy dość jasno mówili, że oczekują jakichś zmian w partii. Znam też rankingi zaufania, więc chcę przekłuć je w powodzenie projektu, jakim jest Nowoczesna" - tłumaczyła posłanka. Zaznaczyła, że decyzja o ubieganiu się o fotel lidera partii nie jest podyktowany niechęcią, czy krytyką Ryszarda Petru. Oświadczyła też, że niezależnie od wyniku wyborów będzie pracowała dla Nowoczesnej. "Jestem patriotką Nowoczesnej i zrobię wszystko, żeby te wybory nie doprowadziły do jakichkolwiek pęknięć" - zadeklarowała. "Mamy do czynienia z taką sytuacją, że poniżej pewnego poparcia mamy szansę, że Polacy stracą nadzieję na przyszłe zwycięstwo, w związku z tym czas na działania" - dodała posłanka. Dwudniowa konwencja partii Pod koniec listopada Nowoczesna wybierze przewodniczącego partii. O fotel lidera ubiegać się będą: obecny szef Nowoczesnej Ryszard Petru, poseł Piotr Misiło oraz Katarzyna Lubnauer. Dwudniowa konwencja Nowoczesnej, podczas której wybrany zostanie przewodniczący, zarząd partii oraz Rada Krajowa, odbędzie się 25 i 26 listopada w Warszawie. Czytaj również: Lubnauer: Osobista ambicja Schetyny pociągnie nas na dnoMisiło kontra Petru. "Żeby wygrać, trzeba grać"