Od początku maja poszukiwania prowadzone przez policję i okolicznych mieszkańców nie dały rezultatu. Jedna z przyjętych wersji zakłada, że zaginiony mógł popełnić samobójstwo, skacząc do jednej z jaskiń. Od wczoraj ratownicy przeszukują wszystkie jaskinie Jury Krakowsko-Częstochowskiej.