Polityk odpowiadał na pytanie, dlaczego politycy PiS nie pójdą w Dniu Niepodległości w jednym szeregu z prezydentem Komorowskim. Mówiąc o czekoladowym orle miał na myśli figurę, która stanęła 2 maja przed Pałacem Prezydenckim. Orzeł miał przekonywać Polaków do wiary we własne siły. - Na początku dnia będziemy w Warszawie, a potem krypta marszałka Piłsudskiego i śp. profesora Lecha Kaczyńskiego - mówił A. Hofman obchodach święta przez PiS.