- W moim przekonaniu zapisy koncepcji strategicznej są dobre, nawet lepsze, niż się spodziewaliśmy, ponieważ w ostatniej chwili został dodany zapis o wzmocnieniu, pojęcie "reinforcement", który dla nas jest kluczowy ze względu na położenie Polski - powiedział Klich wieczorem dziennikarzom podczas szczytu NATO. - Koncepcja mówi o tym, że wojsko musi się szkolić na wspólnych ćwiczeniach, że powinny być przygotowywane plany ewentualnościowe i mówi o wzmocnieniu tych krajów, które kiedykolwiek byłyby zagrożone agresją z zewnątrz. To sformułowanie zostało dodane w ostatnim dniu do trzeciej redakcji koncepcji i z tego jesteśmy bardzo zadowoleni - dodał. Wyraził satysfakcję, "że NATO myśli kategoriami dotychczasowymi, sojuszniczymi, że pozostaje sojuszem obronnym". "Mając na swoich barkach wielką odpowiedzialność za Afganistan, za Kosowo (...) pamięta o tym, że najważniejszym zobowiązaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa krajom członkowskim" - powiedział Klich. Chwalił "pragmatyczne podejście Turków, którzy tak naprawdę umożliwili przyjęcie tej koncepcji, chociaż wcześniej zgłaszali do zastrzeżenia do zapisów dotyczących współpracy NATO-UE". Politycy PO, PSL i SLD: Sukces Sukces, krok we właściwą stronę, dokument, który odpowiada wyzwaniom XXI wieku - tak politycy PO, PSL i SLD komentują przyjęcie przez NATO nowej koncepcji strategicznej Sojuszu na najbliższe 10 lat. W piątek wieczorem na szczycie NATO w Lizbonie przywódcy przyjęli nową koncepcję strategiczną Sojuszu. Potwierdza ona - ku zadowoleniu Polski - że obrona terytorialna i solidarność sojuszników na wypadek ataku są podstawowym zadaniem NATO. Z drugiej strony podkreśla, że NATO musi odpowiadać na wyzwania XXI wieku i być zdolne do reagowania na nowe zagrożenia, jak terroryzm, rakiety dalekiego zasięgu, wojna cybernetyczna czy zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego. Prezydent Bronisław Komorowski ocenił, że nowa strategia Sojuszu jest zgodna z polskimi oczekiwaniami i odzwierciedla "najważniejsze dążenia i najważniejsze zamysły Polski". Według wiceszefowej Zgromadzenia Parlamentarnego NATO Jadwigi Zakrzewskiej (PO), przyjęcie nowej koncepcji strategicznej Sojuszu, to duży sukces. - Chcieliśmy nadać artykułowi 5. Traktatu Waszyngtońskiego (który mówi o solidarnej reakcji na zagrożenia) nowy ciężar gatunkowy, nowy wymiar i to się udało. Ustalono, że solidarność sojuszników na wypadek ataku, to podstawowe zadanie Sojuszu. To bardzo ważne, dobrze się stało - oceniła. Jak podkreśliła, na tym zapisie Polsce najbardziej zależało. - Stało się to, co zamierzaliśmy, z punktu widzenia naszego kraju to dobre rozwiązanie. Dobrze, że art. 5. Traktatu Waszyngtońskiego został wzmocniony - powiedziała Zakrzewska. Zauważyła też, że - jeśli chodzi o kwestie wzmocnienia solidarności sojuszników na wypadek ataku - w Polsce był pełen consensus. Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski powiedział PAP, że przyjęcie nowej strategii NATO, to "krok we właściwym kierunku" i "rozwiązanie dobre dla Polski". Jak dodał, on nie widzi w chwili obecnej większych zagrożeń dla bezpieczeństwa Polski, np. ze strony Rosji. "Chodzi o to, żeby Sojusz pokazał taką siłę, na jaką go stać, żeby działał jednolicie, żeby podejmował decyzje wspólnie, bo w ostatnich czasach, w sprawie wojny w Afganistanie i innych kwestiach, Sojusz był ostro podzielony. Jak będą antagonizmy, to inni będą je wykorzystywali przeciwko nam" - zaznaczył polityk PSL. - Jeśli udało się uzyskać dobry kompromis, to jest to naprawdę chwalebne - podkreślił Żelichowski. Zadowolony z przyjęcia nowej koncepcji strategicznej NATO jest też szef sejmowej komisji obrony Stanisław Wziątek (SLD). Wziątek - jako sukces - określa fakt, że NATO będzie się koncentrować na art. 5. Traktatu Waszyngtońskiego. Jak podkreślił, pragmatycznym dopełnieniem art 5. są plany ewentualnościowe Sojuszu, czyli określenie działań, które będą podejmowane w sytuacji zagrożeń. - To będzie NATO, którego punkt widzenia, wola i idea będą odpowiadać wyzwaniom XXI wieku - oświadczył Wziątek. Według posła Sojuszu, dużym sukcesem jest też nowe otwarcie w relacjach NATO-Rosja. Jak dodał, ważne jest też to, że NATO zachowuje "formułę otwartych drzwi" i "nie chce się zamykać, tylko chce myśleć o perspektywie swojego rozwoju". PAP nie udało się w piątek uzyskać komentarza przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości.