"Od szeregu miesięcy mamy do czynienia z bezprecedensowym atakiem na sądownictwo, w tym na Sąd Najwyższy. Podważane są konstytucyjne zasady trójpodziału władzy, odrębności władzy sądowniczej i niezależności sądów. Wprowadzane zmiany legislacyjne zmierzają do ostatecznego zdominowania sądownictwa przez władzę wykonawczą" - rozpoczyna pismo Gersdorf. Dalej zaznacza, że "działania te są prowadzone lub inicjowane przez organy państwa"."W tym stanie rzeczy, w obronie konstytucyjnych zasad niezależności sądów i niezawisłości sędziów stają różnego rodzaju organizacje oraz grupy obywateli, świadomych wagi naruszanych reguł. Świadczy to o ich obywatelskiej dojrzałości i trosce o losy polskiego demokratycznego państwa prawnego".Gersdorf dziękuje "wszystkim, którym nie jest obojętny stan polskiego sądownictwa".Podkreśla w piśmie, że "sądownictwo wymaga rzeczywistej modernizacji i zmian na miarę oczekiwań społeczeństwa, a od bez mała trzech lat spotyka się wyłącznie ze zmianami kadrowymi zmierzającymi do uzyskania przez rządzącą większość wpływu na działania sądów, wpływu który przekracza wyznaczone Konstytucją RP granice". "Te działania budzą szacunek" W ocenie Gersdorf, "podejmowane w różnych formach działania zmierzające do obrony konstytucyjnych pryncypiów budzą szacunek". "Są wolne od przemocy, najczęściej zdystansowane od bieżącej polityki, świadczą o dojrzałości i odwadze" - zauważa.Gersdorf, "za istotny" uznaje "głos sędziów występujących publicznie w obronie niezależności sądownictwa". "Zabieranie przez nich głosu w pełni odpowiada wymogom etyki zawodowej i świadczy o poczuciu odpowiedzialności za polskie państwo" - ocenia."Chcę podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w ten obywatelski protest, tym, którzy w nim uczestniczą, biorąc udział w licznych i bardzo nielicznych manifestacjach i tym, którzy zabierają głos w przestrzeni publicznej, okazując przywiązanie do demokratycznych wartości i próbując uświadomić społeczeństwu niebezpieczeństwa związane z wprowadzanymi zmianami. Dziękuję Wam wszystkim, Wasza postawa jest ważna i budzi szacunek nie tylko mój i sędziów, ale całego demokratycznego świata" - kończy pismo prof. Gersdorf. Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu, w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni jednak dalej pełnić swoje funkcje, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent RP wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie przez nich funkcji sędziów SN. Małgorzata Gersdorf, która ukończyła 65. rok życia, nie złożyła takiego oświadczenia, argumentując, że jej kadencja jest określona wprost w konstytucji.