Zgodnie z polskim prawem od 19 kwietnia nie jest już posłem do Parlamentu Europejskiego. Działająca od 15 marca nowa ustawa lustracyjna zobowiązała m.in. posłów, senatorów i europosłów do złożenia oświadczenia, czy współpracowali z organami bezpieczeństwa PRL, czy nie. Termin składania oświadczeń minął 19 kwietnia. Zgodnie z ustawą, w przypadku niedopełnienia tego obowiązku wyborczy mandat wygasa. Według portalu dziennik.pl, jako jedyny z grona polskich europosłów nie złożył w terminie oświadczenia lustracyjnego. W rozmowie z TVN24 Geremek nie chciał komentować sprawy. Nie wiadomo, jak na tę sytuację zareaguje <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-parlament-europejski,gsbi,37" title="Parlament Europejski" target="_blank">Parlament Europejski</a>, który nie miał dotąd takiej sprawy. O obowiązku złożenia oświadczeń zawiadamia Państwowa Komisja Wyborcza. PKW wysłała takie pisma do 51 naszych europosłów - tych, którzy urodzili się przed 1 sierpnia 1972 roku. Pięćdziesięciu z nich w ustawowym terminie, czyli w ciągu miesiąca, wysłało wypełnione oświadczenia.