Firma otrzymała zaliczkę w wysokości 35 milionów euro. Za tę kwotę, z powodu problemów z terminami, dostarczyła jedynie 200 respiratorów - najpierw 50, potem 10, a w ostatni weekend 140. Pieniądze sukcesywnie zwracała - na dziś to jest 14 milionów euro. W zeszłym tygodniu resort zdrowia odstąpił od zamówienia ponad 600 respiratorów. W sumie więc, po odliczeniu zakupów i zwrotów, dług firmy E&K to 60 milionów złotych. Do tego trzeba doliczyć już blisko 10 milionów kar umownych. Dziś spółka ma oficjalnie odpowiedzieć na korespondencję resortu dotyczącą rozliczeń tej umowy. Autor: <a href="https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/krzysztof-zasada">Krzysztof Zasada</a>Opracowanie: <a href="https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/maciej-nycz">Maciej Nycz</a> <a href="https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-kontrowersyjna-dostawa-respiratorow-firma-musi-oddac-ministe,nId,4595965" target="_blank">Czytaj w RMF24.pl</a>