Donald Tusk w sobotę wrócił na stanowisko szefa partii, a od wtorku prowadzi rozmowy z przedstawicielami Koalicji Obywatelskiej. We wtorek spotkał się z liderami ugrupowań, współtworzących KO - liderem Nowoczesnej Adamem Szłapką, szefową Inicjatywy Polskiej Barbarą Nowacką oraz współprzewodniczącymi Zielonych Małgorzatą Tracz i Wojciechem Kubalewskim. W środę późnym popołudniem Tusk spotkał się z członkami klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Spotkanie, które rozpoczęło się ok. 19, odbywa się na świeżym powietrzu w jednej z restauracji na warszawskim Żoliborzu. Większość posłów pojechała na nie autokarem spod siedziby Sejmu. Tusk, który pojawił się na miejscu obrad wraz z b. szefem PO (obecnie wiceszefem) Borysem Budką tuż przed godz. 19, został powitany oklaskami. Spotkanie ma charakter zapoznawczy - Donald Tusk nie zasiada w Sejmie od 2014 roku i części parlamentarzystów nie zna. Tym bardziej, że Koalicja Obywatelska w obecnej formule powstała dopiero w 2019 roku. - Będzie to okazja do poznania osobistego pana premiera, temu będzie poświęcone spotkanie, także prezentacji pewniej wizji ze strony pana premiera, rozmowom, pytaniom dyskusji - powiedział dziennikarzom przed rozpoczęciem obrad klubu rzecznik PO Jan Grabiec. W ostatnich dniach pojawiły w mediach się spekulacje na temat możliwej zmiany szefa klubu. Obecnego przewodniczącego, kojarzonego prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, Cezarego Tomczyka miałby zastąpić Borys Budka. "Nie mam w ogóle zamiaru w ogóle poruszać tego tematu dzisiaj. Dzisiaj spotykam się z klubem po wielu latach i to jest spotkanie z przyjaciółmi dzisiaj" - powiedział Tusk, zapytany o ewentualne roszady w klubie. Środowe spotkanie, jak wynika z informacji PAP, ma się skończyć ok. godz. 21.