"Byli senatorowie Platformy Obywatelskiej Andrzej Misiołek oraz Leszek Piechota dołączają do biało-czerwonej drużyny dobrej zmiany. Witam w gronie senatorów Prawa i Sprawiedliwości" - napisał na Twitterze Stanisław Karczewski. <a href="https://twitter.com/pisorgpl"></a> <a href="https://twitter.com/pisorgpl"> </a> "Senatorowie przechodzą do klubu PiS i będą przyjęci do klubu PiS" - sprecyzował w rozmowie z PAP Karczewski. "To gorąca, obustronna akceptacja" - dodał. Senatorowie Andrzej Misiołek i Leszek Piechota, zrezygnowali wcześniej z członkostwa w Platformie. Powodem ich decyzji był brak reakcji władz PO na wywiad udzielony przez Borysa Budkę w niemieckiej gazecie. "Niegodne polskiego posła wystąpienie" W wywiadzie dla "Die Zeit" <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-borys-budka,gsbi,1510" title="Borys Budka" target="_blank">Borys Budka</a> zaapelował do Unii Europejskiej o zastosowanie ultimatum wobec Polski. Dwaj senatorowie skrytykowali te słowa i zasugerowali również, by Budka sprostował wypowiedź. "Tak się do dziś nie stało. Władze Klubu Parlamentarnego PO, jak i władze Platformy Obywatelskiej nie zareagowały na niegodne polskiego posła wystąpienie" - napisali w oświadczeniu, w którym tłumaczyli powody opuszczenia szeregów partii. W ich ocenie, słowa Budki spowodowały oddanie przez europosłów PO głosów za rezolucją potępiającą Polskę w Parlamencie Europejskim, co senatorowie określili słowami "skandaliczne zachowanie". "Taka postawa pokazuje, że w Platformie Obywatelskiej, jak i w Klubie Parlamentarnym PO, jest przyzwolenie na tego typu postawy i zachowania. (...) Nie godzimy się z taką linią działania" - stwierdzili, tłumacząc swoje odejście. <a href="https://twitter.com/pisorgpl"></a>