Sylwester Chruszcz podkreślił, że w tej chwili przeprowadzane są w kraju reformy: w polityce historycznej, w odzyskaniu suwerenności gospodarczej, w obronie rodziny, odzyskaniu werwy i witalności w polityce zagranicznej, które przejdą do historii. "Te wszystkie rzeczy dzieją się na naszych oczach" - zaznaczył. Jego zdaniem osoba, która chce wziąć odpowiedzialność za kraj musi się włączyć w te reformy. "Nie odpowiadała mi tylko i wyłącznie rola opozycji, która złośliwie komentuje. Ja uważam, że trzeba swoje doświadczenie zawodowe, swoje doświadczenie społeczne przekazać, dać tym osobom, tym środowiskom, które chcą dzisiaj w Polsce odbudować Polskę gospodarną, Polskę prorodzinną, Polskę narodową. Polskę taką, o którą walczyliśmy od 1989 roku" - zaznaczył Chruszcz. Podziękował Kornelowi Morawieckiemu za zaproszenie do koła. "Mam nadzieję, że bardzo dużo zrobimy jeszcze przez te dwa lata, a nasze środowiska będą się rozwijać, będziemy znaczącym elementem nie tylko w Sejmie, ale także na scenie politycznej" - podkreślił Chruszcz. Sylwester Chruszcz z zeszłym tygodniu opuścił klub Kukiz'15 i poinformował, że wstąpi do koła poselskiego Wolni i Solidarni. "Chcę uczestniczyć w obozie, który realnie reformuje kraj, a nie być w opozycji, która tylko recenzuje" - oświadczył.