Michał Boni wytłumaczył, że <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-janusz-korwin-mikke,gsbi,21" title="Janusz Korwin-Mikke" target="_blank">Janusz Korwin-Mikke</a> ma do niego pretensje o to, że rzekomo atakował go w 1991 roku, kiedy była mowa o liście osób uznanych za agentów. - Ja już za to przepraszałem, ale pan Korwin-Mikke nadal ma z tym jakiś problem - dodał Boni. - Spoliczkowałem pana Boniego. On odebrał mi honor, wymyślając mi od idiotów i ludzi niespełna rozumu - ripostował Janusz Korwin-Mikke. Lider KNP wspomniał, że jako autor listy lustracyjnej informował o współpracy Boniego z SB. Poseł PO początkowo się wypierał, a po kilku latach przyznał, że był agentem, nie przepraszając Janusza Korwin-Mikkego. - Gnida uważa, że nic się nie stało, można człowieka zbesztać i nic - dodał szef KNP. Korwin-Mikke zdziwił się też, że Michał Boni od razu opowiedział mediom o całym zajściu w MSZ. MSZ zapowiada, że zgłosi sprawę do prokuratury. ZOBACZ RÓWNIEŻ: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/galerie/kraj/korwin-policzkuje-boniego-internauci-zachwyceni-zdjecie,iId,1526599,iAId,122002" target="_blank">Korwin policzkuje Boniego. Internauci zachwyceni</a> <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-korwin-mikke-spoliczkowal-boniego-msz-sprawa-do-prokuratury,nId,1466760" target="_blank">Korwin-Mikke spoliczkował Boniego. MSZ: Sprawa do prokuratury</a> <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-korwin-mikke-uderzylem-boniego-bo-publicznie-mnie-obrazil,nId,1466770" target="_blank">Korwin-Mikke: Uderzyłem Boniego, bo publicznie mnie obraził</a>