Chodzi o umowę z września 2015 r., w której państwa członkowskie UE zgodziły się na relokację 160 tys. uchodźców z obozów we Włoszech oraz Grecji. Dotychczas faktycznie relokowanych zostało jedynie około 20 tys. Minister spraw wewnętrznych i administracji <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-mariusz-blaszczak,gsbi,1239" title="Mariusz Błaszczak" target="_blank">Mariusz Błaszczak</a> powiedział we wtorek 22 sierpnia w TVP Info, że koncepcja relokacji nie rozwiązuje problemu napływu uchodźców, a jedynie go potęguje. Jego zdaniem, polityka imigracyjna należy do kompetencji władz krajowych i nie może być narzucana przez władze w Brukseli. Mariusz Błaszczak wyraził również opinię, że koncepcja relokacji uchodźców to "idea utopijna", a najbardziej korzystają na niej przemytnicy i handlarze ludźmi. Szef MSWiA dodał, że Polska wywiązuje się ze zobowiązań, które nakłada na nią uczestnictwo we Frontexie, a jej granica jest szczelna i dobrze chroniona.