Informacja, jak podano, została przygotowana na podstawie danych otrzymanych z Centrum Badań Kosmicznych PAN. Wg dotychczasowych danych, GOCE spadnie na Ziemię między 9 a 11 listopada. "Europejski satelita GOCE zakończył swoją misję w październiku i ze względu na niską orbitę wkrótce wejdzie w gęstsze warstwy atmosfery i spłonie. Oczekiwane jest, że relatywnie duża liczba szczątków dotrze do ziemi. Tego rodzaju proces jest bardzo trudny do szczegółowego modelowania i z tego powodu przewidywania dotyczące miejsca upadku szczątków będą się zmieniać do ostatniej chwili. Również szacunki dotyczące liczby szczątków mogą być wysoce nieprecyzyjne ze względu na eksperymentalną budowę struktury satelity" - tak brzmi komunikat, który zamieszczono na stronie internetowej Urzędu Miasta w Łomży. W ostrzeżeniu przeczytać można także, iż "przy tak dużej niepewności co do chwili wejścia w atmosferę możliwe miejsca upadku obejmą pasy dookoła całego globu. Jeden z takich pasów przebiega nad wschodnią granicą Polski". Prawdopodobieństwo, iż szczątki satelity upadną na tym odcinku, jest marginalne - można je szacować na poziomie 0,15% - ale pamiętać trzeba iż, na przykład, szansa na trafienie "szóstki" w totolotka jest dużo mniejsza, a lista Lottomilionerów liczyła w październiku tego roku 919 nazwisk...