Jak poinformowała w piątek mjr Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału SG, w miejscowości Krzywe funkcjonariusze z placówki w Sejnach chcieli skontrolować na drodze kierowcę osobowej skody. Ten nie zatrzymał się jednak i zaczął uciekać. Po kilku kilometrach pościgu, za jednym z zakrętów, pogranicznicy znaleźli samochód w przydrożnym rowie. W aucie wciąż siedziało trzech Azjatów, a w pobliżu zatrzymano kolejnych siedem osób - jak się okazało, wszyscy byli Wietnamczykami; po wypadku zostali zbadani przez lekarza, ale żadna z tych osób nie wymagała hospitalizacji. To dziewięciu mężczyzn i kobieta w wieku 18-40 lat, podstawą ich zatrzymania było nielegalne przekroczenie granicy litewsko-polskiej, bo Azjaci nie mieli dokumentów uprawniających ich do wjazdu i pobytu w naszym kraju. Zgodnie z przepisami o readmisji, po przeprowadzeniu stosownych procedur, cała grupa Wietnamczyków została przekazana stronie litewskiej. "Trwają czynności zmierzające do zatrzymania kierowcy" - dodała mjr Zdanowicz. Samochód, którym Wietnamczyków przemycano do naszego kraju, miał podrabiane polskie tablice rejestracyjne. To kolejna w ostatnim czasie grupa nielegalnych imigrantów z Wietnamu zatrzymana w Podlaskiem. Przed tygodniem SG i KAS informowały we wspólnym komunikacie o 16-osobowej grupie, odkrytej w czasie kontroli łotewskiego busa w Augustowie. Od początku roku Straż Graniczna w Podlaskiem zatrzymała kilkanaście grup nielegalnych imigrantów, w sumie blisko sto osób.