Solina to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc na mapie Polski. Zapora wodna, zalew, liczne miejsca do odpoczywania nad wodą, trasy spacerowe, przepiękne widoki... Turystyczne walory miejscowości doskonale znamy już dziś, a niebawem będzie je można odkryć na nowo. Wszystko za sprawą projektu, którego koszt szacowany jest na 110 milionów złotych. Szczegóły inwestycji poznaliśmy na konferencji prasowej, na której pojawili się między innymi wójt Gminy Solina Adam Piątkowski, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys, były marszałek sejmu Marek Kuchciński, prezes Polskich Kolei Linowych Daniel Pitrus oraz dziennikarze z całej Polski. - Takiej inwestycji nie było u nas od 60 lat. Ruszyła budowa największej atrakcji turystycznej w Bieszczadach, jaką ma być widokowo-gondolowa kolej nad Zaporą Solina. Pomyślałem, że muszę szukać rozwiązań, które podniosą atrakcyjność turystyczną naszego terenu. Jeżeli może się spełnić American Dream, to dlaczego nie miałby się spełnić polski sen? Nasze marzenia i plany? Budowa kolejki ruszyła po 5 latach od naszego pomysłu. Bo przecież wszystko jest możliwe - przekonywał podczas oficjalnej konferencji Adam Piątkowski, wójt Gminy Solina. Nowa wizytówka Podkarpacia Podróż wagonem kolei linowej rozpoczynać się będzie na stacji Plasza, zlokalizowanej powyżej deptaka prowadzącego do zapory, a kończyć na stacji Jawor. Trasa gondolowej kolejki linowej to około 1600 metrów, podczas której podziwiać będzie można monumentalną zaporę i jezioro solińskie. Efektownych widoków i krajobrazów nie zabraknie również na samej górze Jawor, gdzie planowany jest finał podróży kolejką. Powstanie tam bowiem wieża widokowa, skąd podziwiać będzie można nie tylko trasę, którą wcześniej pokonało się kolejką, ale również między innymi Jezioro Solińskie oraz zaporę. Wszystko z zupełnie nowej, nieznanej wcześniej perspektywy. Dodatkową atrakcją będzie zbudowany na górze Jawor na powierzchni ponad 4 hektarów park tematyczny, gdzie poznamy nie tylko historię regionu, ale również aktywnie spędzimy czas, spacerując 3-kilometrową alejką oraz odwiedzając liczne atrakcje rozrywkowe i edukacyjne. Nie zabraknie także zaplecza gastronomicznego, między innymi karczmy, płynnie wpisującej się w krajobraz otoczenia. Liczącą 664 metrów długości zaporę można przejść pieszo. Widoki robią ogromne wrażenie /fot. Interia Jak zaznaczył podczas konferencji Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, celem inwestycji jest zachowanie naturalnych walorów środowiskowych regionu przy równoczesnym wykorzystaniu jego potencjału turystycznego. - Budowa kolejki gondolowej idealnie wpisuje się w tę strategię. Jestem przekonany, że kolejka w Solinie będzie nie tylko wizytówką Podkarpacia, ale również całej Polski - przekonywał Borys. Prezes PFR zaznaczył również, że Bieszczady to wyjątkowy w skali całego kraju region, mający do zaoferowania ogromne walory krajobrazowo-przyrodnicze. 1200 osób w godzinę, czyli podróż ze stacji Plasza na Górę Jawor Jak zapowiedzieli podczas konferencji włodarze Polskich Kolei Linowych, przepustowość kolejki wyniesie około 1200 osób w godzinę. Dla porównania, z kolejki na Kasprowym Wierchu w tym samym czasie może skorzystać 360 osób. Na trasie znajdować będzie się pięć podpór o różnych wysokościach, a najwyższy punkt znajdzie się na wysokości ponad stu metrów. Tym samym będzie to najwyższa podpora kolei linowej w Polsce. - Ta wysokość z pewnością przyczyni się do niezwykłych doznań osób, które będą podróżować koleją - mówił podczas konferencji Daniel Pitrus, prezes Polskich Kolei Linowych. Kąpielisko, przystań statków turystycznych, mnóstwo sklepików - atrakcji nie brakuje już dziś /fot. Interia Kolej gondolowa, wieża widokowa, park tematyczny oraz centrum gastronomiczne to kolejne atrakcje, które urozmaicą bogactwo turystyczne rejonu. A tych nie brakuje już dziś! Największą z nich niewątpliwie pozostaje zapora w Solinie, licząca 81,8 m wysokości, 664 m długości oraz 472 mln m³ pojemności. Wrażenie robi nie tylko z zewnątrz, ale również wewnątrz. Kąpielisko, przystań statków turystycznych, mnóstwo sklepików i kramików, gdzie można kupić lokalne pamiątki... A wokół dzika przyroda, nieokiełznana przestrzeń i piękne krajobrazy. Solina i Bieszczady to miejsca magiczne, do których chce się wracać. A inwestycja Polskich Kolei Linowych oraz Polskiego Funduszu Rozwoju pozwoli na spojrzenie na te wszystkie atrakcje na nowo i z nieznanej dotąd perspektywy. Partnerem publikacji jest Polski Fundusz Rozwoju