Wczoraj w nocy - kwadrans przed godz. 3 - do siedziby komendy przy ulicy Popiełuszki w Stalowej Woli zgłosiła się kobieta, która stwierdziła, że zabiła swoją matkę. Do zbrodni miało dojść w mieszkaniu przy ulicy Poniatowskiego. Policjanci, którzy pojawili się tam, znaleźli zwłoki 47-letniej kobiety. Na miejsce natychmiast została skierowana grupa śledczych, która w obecności prokuratora przeprowadziła oględziny miejsca i zwłok. Policjanci zatrzymali 23-latkę. Badanie wykazało, że kobieta jest trzeźwa. Teraz sprawą zajmuje się stalowowolska prokuratura. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności