Bandyci dokładnie zaplanowali całą akcję. Najpierw zaplanowali kolizję z samochodem przewożącym pieniądze z kędzierzyńskiej firmy, a potem nastraszyli konwojentów przedmiotami przypominającymi broń i zrabowali im pieniądze. Ochroniarz zdążył wystrzelić i zranił jednego z napastników. Niestety wtedy nie udało się od razu ustalić sprawców napadu. W pobliskim parku znaleziono jednak kurtkę postrzelonego bandyty. Zabezpieczano ślady krwi. Sporządzono portrety pamięciowe. Policjanci rozpoczęli działania śledcze, które doprowadziły do wytypowania sprawców. Zatrzymano trzech mieszkańców Koszalina, dwóch z okolic Bielska Białej i dwóch z Kędzierzyna Koźla. Sześciu z nich zostało aresztowanych.