Te nowe znaki wyglądają nieco podejrzanie - są wykonane metodą grafficiarzy przy pomocy szablonu i sprayu. Tych traktów rowerowych z pewnością nie wytyczyli urzędnicy. Najprawdopodobniej jest to efekt akcji Opolskiego Klubu Cyklistów. W tren nielegalny sposób Opole zyskało 6 kilometrów nowych ścieżek. Nie wiadomo co cykliści chcieli uzyskać dzięki swojej akcji, nie wiadomo także jak tę samowolkę potraktują miejscy urzędnicy.