Niecodzienną sytuację zgłosiły osoby przejeżdżające w środę około godz. 6:00 autostradą A4 w pobliżu węzła Opole Zachód. Z informacji wynikało, że na 228 kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia, częściowo na pasie jezdni, zaparkował samochód ciężarowy z naczepą. Wokół dafa chwiejnym krokiem miał chodzić mężczyzna z opuszczonymi do kolan spodniami. Sposób zatrzymania pojazdu miał stwarzać zagrożenie dla innych kierujących. Spodnie miał opuszczone do kostek - Zgłaszający, jadąc autostradą A4 w kierunku Wrocławia, zauważył ciężarówkę z naczepą zaparkowaną częściowo na pasie jezdni. Wokół tej ciężarówki miał chodzić mężczyzna ze spuszczonymi spodniami, najprawdopodobniej kierowca - powiedziała mł. asp. Agnieszka Nierychła, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.<a href="https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-ciezarowka-z-dluga-lista-usterek-dopiero-co-zaliczyla-przegl,nId,5067682" target="_blank">Ciężarówka z długą listą usterek dopiero co zaliczyła przegląd!</a>Dyżurny oficer z Komisariatu Policji w Niemodlinie wysłał patrol, który miał sprawdzić, co dzieje się na autostradzie.- Na miejsce pojechali policjanci, którzy w rozmowie z kierującym wyczuli silną woń alkoholu. W kabinie, w której przebywał kierowca, porozrzucane były puszki po piwie. Na siedzeniu widoczne były ślady proszku po użyciu gaśnicy. Okazało się, że kierowca miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - wyjaśniła policjantka. Policjanci zwrócili także uwagę, że ślady proszku gaśniczego były na jednym z kół.- Kierowca tłumaczył policjantom, że w czasie jazdy wystrzeliła mu opona i był tak zdenerwowany, że postanowił wypić dwa litry piwa - powiedziała rzeczniczka. Policjanci ustalili, że kierowca wiozący przesyłki kurierskie wyjechał z okolic Częstochowy i mógł w takim stanie przejechać około 100 km. Przed nim było do pokonania drugie tyle drogi do Wrocławia. Czekał na przesłuchanie w izbie wytrzeźwień Szofer został doprowadzony przez funkcjonariuszy do izby wytrzeźwień. Mężczyźnie zostało zabrane prawo jazdy, funkcjonariusze zatrzymali także dowód rejestracyjny pojazdu, którego stan techniczny budził wiele zastrzeżeń.Na miejsce interwencji policjanci wezwali pomoc drogową. Ciężarówka została umieszczona na policyjnym parkingu.<a href="https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/na-drogach/news-makabryczny-wypadek-tir-ciagnal-kobiete-przez-1-5-km,nId,4932513" target="_blank">Makabryczny wypadek. "Tir" ciągnął kobietę przez 1,5 km</a>Mieszkańcowi Śląska grozi do 2 lat więzienia, do 10 lat zakazu prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Sprawą zajmie się sąd.Od początku roku policjanci ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali ponad 80 nietrzeźwych kierujących.