22-letnia Lucy Newman w sobotę rano znajdowała się z przyjaciółmi w centrum Aberdeen, gdy otrzymała cios w twarz od mężczyzny, który najwyraźniej kierował się pobudkami rasistowskimi - podała tamtejsza policja. - Mam czasami silny angielski akcent, a on krzyczał: "Wracaj do Anglii" - powiedziała kobieta gazecie "Aberdeen Evening Express". - Wszystko stało się tak szybko, bardzo się bałam. Pamiętam, jak siedziałam na ziemi z krwią na twarzy i rękach - relacjonowała. 22-latka trafiła do szpitala ze złamaną kością policzkową, sińcami wokół oczu i uszkodzeniem gałki ocznej. Sierżant David Forsyth powiedział, że "niestety nadal nierzadko dochodzi do incydentów motywowanych rasistowsko". Policja poszukuje napastnika w wieku 27-30 lat.