To pytanie będzie poparte przez klub parlamentarny PiS, a więc stanie na porządku dziennym, i w ten sposób Barcikowski będzie musiał udzielić odpowiedzi, czy tego chce, czy nie. Szef ABW w sytuacji, gdy sprawa zagraża interesom jego partyjnych kolegów z SLD, uchyla się od wykonywania ciążących na nim z mocy prawa obowiązków służbowych.