Po informacjach, że Um Kasr zostało zdobyte wydawało się, że dotarcie do tego portu będzie proste. Wysłannicy RMF musieli jednak nadłożyć wiele drogi, by ominąć kuwejckie posterunki, które wciąż nie dopuszczają dziennikarzy, próbujących przedostać się do Iraku. W końcu udało im się dotrzeć do strefy zdemilitaryzowanej pomiędzy Kuwejtem i Irakiem, 5 km od Um Kasr. Piotr Sadziński i Robert Kalinowski donoszą, że wzdłuż granicy usypane są wały z piasku i wykopane rowy. W miejscu gdzie teraz przebywają widać spory ruch wojsk koalicji, które całymi kolumnami zmierzają w stronę Iraku.