Resort gospodarki jest w tej chwili odpowiedzialny za bardzo duże restrukturyzacje i pomysł, żeby połączyć w jednym ręku restrukturyzację gospodarczą z aktywnością na polu polityki społecznej państwa jest ciekawy, a osoba Hausnera gwarantuje, że jeżeli jest jakaś realna szansa, żeby coś sensownego zrobić, to on jest jednym z nielicznych, którzy mogą to wykorzystać. Cytrycki z kolei był przewodniczącym Komitetu Stałego Rady Ministrów, to miejsce, gdzie się uzgadnia projekty ustaw, zanim zajmie się nimi rząd. Trzeba mieć dość wysoką kompetencję merytoryczną, żeby tej funkcji podołać. On jej podołał, był szefem Komitetu Stałego z rekomendacji wicepremiera Belki i wiem, że był wysoko oceniany. Pojawiają się pytania polityczne, dlatego, że aby być dobrym ministrem skarbu państwa, trzeba być politykiem czy ministrem samodzielnym politycznie, zdolnym do podejmowania suwerennych decyzji. Natomiast jak się nie ma zaplecza politycznego, to bardzo łatwo popaść w taką dyspozycyjność, której źródłem będę rozstrzygnięcia podejmowane w kancelarii premiera. I to wcale nie jest dobre rozwiązanie, bo wtedy pod gabinetem premiera będą walczyły buldogi polityczno-biznesowe i efekt tej walki będzie komunikowany ministrowi skarbu.