W piątek gmach ministerstwa zajęli działacze organizacji Wspólna Sprawa, która przez wielu ekspertów i opozycjonistów uznawana jest za prowokatorów współpracujących z władzami. W nocy Rada Majdanu podjęła decyzję o tym, że budynek musi zostać zwolniony, aby pokazać, że oponenci władz też są gotowi do ustępstw. Jurij Syriotuk ze Swobody powiedział, że Wspólna Sprawa nie chciała wykonać tego polecenia, dlatego działaczy organizacji wyrzucili członkowie jego partii. - Decyzje Majdanu muszą być wykonywane, rewolucja to nie bunt, a skoordynowane działania - dodał. Siedziba ministerstwa rolnictwa została zdewastowana. Na 4 piętrach rozbite są drzwi, porozrzucane gaśnice i węże od hydrantów. W nocy z niedzieli na poniedziałek Wspólna Sprawa zajęła Ministerstwo Sprawiedliwości, ale po rozmowach z kierownictwem Majdanu opuściła budynek.